Obiad błyskawiczny: sos serowy z makaronem i boczkiem
Często mam mało czasu na przygotowanie obiadu. Najszybciej chyba można przygotować makaron, bo czas jaki potrzebujemy na przygotowanie sosu to mniej więcej tyle ile gotują się kluski. Tym razem nie zależało mi aż tak na szybkości przygotowania dania, ale właśnie reklama telewizyjna uwiodła moje kubki smakowe i nabrałam ogromnej ochoty na sos serowy. Rzadko robię taką wersję, bardziej pasują mi sosy pomidorowe lub „własne”, ale tym razem dałam się uwieźć. Sos wyszedł kremowy i aksamitny. Dodatek boczku i cebuli dopełnił smak.
Składniki:
- makaron
- 80 g sera (u mnie pół na pół: edamski i pecorino)
- 200 ml śmietany 18%
- 1 cebula
- 70 g boczku wędzonego
Makaron ugotować al’dente. W tym czasie przyrządzić sos.
Boczek kupuję już w plastrach, a następnie kroję go na paseczki. Na rozgrzaną patelnie wrzucam boczek i smażę, aż będzie rumiany i wytopi się z niego tłuszcz. Cebulę kroję w kostkę i smażę razem z boczkiem, aż będzie szklista. Śmietanę mieszam z łyżką wody i wlewam na patelnie. Dodaję starte sery. Mieszam powoli i na małym gazie. Sosu już nie solę, ale dodaję szczyptę pieprzu. Gdy sos będzie miał jednolitą konsystencję i zacznie się gotować, można wyłączyć gaz i polać makaron.
Danie można posypać natką pietruszki, u mnie sprawdził się szczypiorek.
Często robicie takie szybkie obiady?
ja bym zrobiła bez cebuli :)
Ostatnio jadłam Carbonarę z cebulą i tak mnie naszło, że tutaj też dodałam. Wiem, że nie każdy lubi ;)
pasty to moje ulubione danie bez kitu, tak super się prezentuje na zdjęciu, że aż ślinka leci! ja bym dodała jeszcze sos 1000 wysp Develey albo tzatziki
Taaaaaaaaaak! Uwielbaim takie sosy. Bardzo mi przypomina carbonare, która jest moim ulubionym sosem. Jadłabym!
Oj, przypomina Carbonarę. Właśnie o taki sos mi chodziło, tylko bez jajka.
Pycha :)