Mleczny deser nie tylko dla dzieci – Domowe Belriso – dwie wersje
Jak byłam młodsza, Belriso mogłam jeść codziennie. Ten deser był moim ulubionym spośród wszystkich dostępnych w sklepach. Kawałki ryżu w słodkim kremie i warstwa owoców to było to! Cena nie była najniższa w porównaniu z innymi produktami (dziś są również tańsze zamienniki), więc nie jadłam go często. Tym bardziej, że nigdy nie kończyło się na jednym kubeczku. ;)
Kiedyś wpadłam na pomysł, aby połączyć budyń z ugotowanym ryżem i w ten sposób odtworzyć ulubiony deser z dzieciństwa. W ten sposób odkryłam domowe Belriso, które jest nie tylko zdrowe, ale i sycące przez dodatek ryżu.
Przez lata udoskonalałam mój przepis i dzisiaj przestawiam Wam dwie wersję tego deseru. Jedna oparta na półproduktach, druga na domowej roboty budyniu. Obie wspaniałe, obie kocham i smakuję kiedy mam na nie ochotę.
Domowy deser Belriso – wersja łatwa
Składniki na 4 porcje:
- 1 woreczek ugotowanego białego ryżu
- 1 opakowanie budyniu waniliowego z cukrem
- 0,5 l mleka
- 4 łyżki dżemu z truskawek lub owocowej frużeliny
- Budyń ugotuj według przepisu na opakowaniu. Dżem wymieszaj z 1 łyżką ugotowanego budyniu. Rozłóż po równo do miseczek.
- Do gorącego budyniu dodaj ryż i dokładnie wymieszaj. Wyłóż do miseczek z frużeliną/owocami/dżemem.
- Deser podawaj jeszcze ciepły, wtedy smakuje najlepiej. Chłodny też jest smaczny i wspaniale sprawdzi się w upały.
Domowy deser Belriso – wersja trudniejsza ale bogatsza
Składniki na 4 porcje:
- 1 woreczek ugotowanego białego ryżu
- 2 łyżki skrobi ziemniaczanej
- 3 łyżki cukru waniliowego
- łyżeczka masła
- 2 żółtka jaj
- Frużelina owocowa
- Do miseczki wlać połowę mlek, dodać żółtka, i skrobię. Otrzepać.
- Resztę mleka wlać do rondla i zagotować razem z cukrem i masłem. Dodać mleko z żółtkami i energicznie mieszać (najlepiej trzepaczką) cały czas nad płomieniem. Gdy zacznie się gotować i powstaną pierwsze pęcherze, wyłączyć gaz i odstawić.
- Do budyniu dodać ugotowany ryż i wymieszać.
- Do każdej miseczki dodać po 1 łyżce frużeliny. Na to wyłożyć budyń z ryżem.
- Gotowe!
Wskazówka:
Deser najlepiej smakuje na ciepło, ale może być spożywany na zimno.
Jestem ciekawa, czy Wy też robicie domowe wersje popularnych deserów ze sklepu. Napiszcie w komentarzach, które z nich najczęściej robicie. :)
Pyszny! Dodatek budyniu z paczki super przyspiesza wykonanie deseru- dzieci stwierdziły że lepszy niż kupny.
Pani Paulo, podoba mi się wersja „bogatsza” (oczywiście, jak już Ola zauważyła, przez pomyłkę brak mleka w składnikach), tylko jakby jeszcze tylko zamienić ryż z woreczka na ryż ugotowany „normalnie”, czyli na gęsto-sypko. Nie przekonuje mnie to gotowanie w folii… A zrobienie ryżu tradycyjnie jest megałatwe, jak już „wyczai” się swoją kuchenkę i garnki (może 1 raz, góra 2 razy coś się lekko nie udać i wymagać korekty, np. innego garnka lub innego palnika, minimalnie więcej lub mniej wody…). I nawet nie trzeba go zawijać w kocyki, jeśli się go dobrze wypłucze wcześniej, wychodzi sypki, sprężysty, nie gotujemy tego plastiku, nie wylewa się też ewentualnie czegoś wartościowego z wodą. No to ja tak sobie zrobię z tym moim ulepszeniem, a Pani dziękuję za inspirację :)
Niestety w wersji „bogatszej” przepisu brakuje na liście składników mleka – nie wiadomo ile go dać. Wnioskuję, że jest potrzebne z lektury dalszej części.
Dawno mnie tu nie było :) właśnie smażę dżem z jagód :) co słychać u Was?
Też zawsze uwielbiałam belriso :) Koniecznie muszę wypróbować wersji domowej.