Sałatka śledziowa z burakiem
Sałatkę śledziową z burakiem można przygotować nie tylko na Wigilię, chociaż mnie się kojarzy głównie ze świętami Bożego Narodzenia. Przepis pochodzi od mojej kuzynki, ponieważ to właśnie u niej podczas świąt pierwszy raz miałam okazję skosztować tą potrawę. Należę do osób, które lubią śledzie, więc sałatka od razu przypadła mi do gustu.
Ach ten śledzik…
Zawsze lubiłam jeść wszelkie ryby, śledzie również, chociaż ze względu na ich słony smak, ograniczałam się do małych ilości spożycia. W swoim życiu spotkałam wiele osób, które skrajnie unikają śledzi i wystrzegają się ich jak zła najwyższego, a nawet takie które nawet ich nie próbowały i nie zamierzają. Jak się tak zastanowię, to myślę, że więcej moich znajomych jadło sushi, niż polubiło śledzie. Skąd to się bierze?
Niezbędne składniki
- 3-4 płaty śledziowe Matjas (solone)
- 2 buraki
- 2-3 ziemniaki
- 1 cebula
- 3 jajka
- 1 mały majonez Winiary
- pieprz
Zanim przejdziemy do przygotowywania sałatki należy zająć się śledziami. Filety śledzi należy opłukać i włożyć do dużej miski i zalać zimną wodą. Sól ze śledzi przejdzie do wody, a dzięki temu będą one do zjedzenia. Po godzinie wodę można wymienić na nową, jeśli chcemy aby śledzie były jeszcze mniej słone. Ja sama nie wymieniam już wody, bo co jak co, ale śledź musi być troszkę słony. Śledzie przełożyć na sito aby cała woda odciekła. Dzięki temu sałatka „nie popłynie”.
W tym samym czasie ugotować buraki i ziemniaki w mundurkach oraz oddzielnie jajka na twardo.
Śledzie pokroić w paseczki. Cebulkę obrać i drobno posiekać. W misce – najlepsza będzie taka o płaskim dnie – ułożyć śledzie, a na nie posiekaną cebulkę.
Z buraków zdjąć skórę i zetrzeć na tarce o grubych oczkach. Wyłożyć na śledzie.
Buraczki przykryć majonezem. Mi poszło pół małego słoika majonezu Winiary, ale jeśli lubicie majonez to kupcie ten większy.
Na majonez trzemy ugotowane i obrane ziemniaki i wykładamy ostatnią warstwę majonezu. Na końcu ścieramy na tarce jajka i wykładamy na sałatkę.
Całość pieprzymy. Można posypać szczypiorkiem.
Jeśli macie ulubione przepisy na śledzie, piszcie: haftpaula@gmail.com
Chętnie wypróbuję!
ja należe do osób nielubiących śledzia, ale raz próbowałam i po prostu jakos mi przeszkadza że on tak chrupie… ale za to uwielbiam np. rybe w occie na święta co robię od trzech lat :) robi się ją tydzień wcześniej i jest przepyszna no i przepis łatwy do spamiętania.
Ja uwielbiam śledzia z cebulą w oleju. Ale do tej sałatki jakoś nie mogę się przekonać. Paula mówi, że dobra. Cała nasza rodzina także. Ja jakoś nie potrafię, więc to chyba kwestia gustu :)
sałatkę to lubię taką z sosem czosnkowym i kurczakiem albo z rodzynkami i makaronem ryzowym tyle ze moja wersja jest bez majonezu, majonez mama daje dopiero jak ja sobie odloze :P