Podudzia z miętą w sosie słodko-ostrym
Przepis pochodzi z książki siostry Anastazji (143 przysmaki, strona 118) z tą różnicą, że użyłam podudzi z kurczaka. Danie zachwyciło mnie swoją prostotą i zestawieniem smaków. Sos z kawałkami brzoskwiń? O tak! Przyjemnie komponuje się z białym mięsem kurczaka. Dodam, że przepis w książce został zamieszczony w dziale „Boże Narodzenie”, ale nie tylko z tej okazji może być wykonany.
Składniki:
- 1 kg podudzi z kurczaka
- 1 puszka brzoskwiń
- 1 puszka kukurydzy
- 1/2 kg pieczarek
- 1 cebula
- przyprawa do drobiu (ja dałam kurkumę, zioła do kurczaka, odrobinę magii)
- ostra papryka
- oliwa
- olej do smażenia
- sól
- pieprz
Mięso umyć, przyprawić kurkumą, papryką, dodać oliwę, wymieszać i odstawić na 1-2 h. Ja nie miałam tyle czasu i odczekałam tylko 15 minut. Zamarynowane mięso smażyć na patelni.
Cebulę pokroić w kostkę i zeszklić na oleju, następnie dodać pokrojone w plastry pieczarki i dusić około 10 minut. Duszenie cebuli z pieczarkami od początku robię w ceramicznym garnku, ponieważ kolejnym krokiem jest dodanie naszego podsmażonego mięsa, kukurydzy z zalewą oraz zalewa z brzoskwiń. Dusić, aż mięso będzie miękkie. Pod koniec dodać pokrojone brzoskwinie i posiekaną miętę. Dodać sól i pieprz do smaku. Podawać z ryżem na sypko.
W powyższym wpisie brakuje jednej ważnej informacji: „Ten przepyszny obiad ugotował mój wspaniały mąż”