Barszczyk z botwinką
Uwielbiam wiosnę za nowalijki, a nie ma drugiego tak zdrowego warzywa jak młode buraczki. Jak tylko pojawiły się w osiedlowym sklepie, od razu kupiłam dwie wiązki. I tak oto postał wiosenny barszczyk z botwinką.
Składniki:
Wywar:
- podudzie z kurczaka
- marchewka
- pietruszka
- liść laurowy, ziele angielskie
Barszczyk:
- 2 pęczki młodych buraczków (botwinka)
- 2 łyżki śmietany 18%
- sól i pieprz do smaku
- koper
Z podanych składników (na wywar) gotujemy bulion. Dla leniwych i zapracowanych bulion może być sporządzony z kostki rosołowej.
Wyjąć podudzie i warzywa. Buraczki umyć, posiekać i wrzucić do bulionu, gotować kilka minut, wyłączyć. Śmietanę rozmieszać w szklance z kilkoma łyżkami zupy i wlać do barszczu. Tuż przed podaniem posypać koperkiem, ja akurat nie miałam i dałam świeżą pietruszkę. Zupa wyszła pyszna:)
Ja lubię kwiaty, ale bez przesady, bo jak jest ich za dużo to miesza mi się w głowie od nich.
Pyszna zupka, ja chyba dodałam za dużo mleka bo śmietany rzadko używam i zrobiła mi się botwinka bledsza.